W pierwszym poście pisałam o tym, co każda przyszła mama powinna wziąć ze sobą, pakując torbę do szpitala. Poniżej link do postu:
https://mamaipielegniarka.blogspot.com/2019/02/porod-jak-spakowac-torbe-do-szpitala.html
Teraz skupię się na pakowaniu torby dla maluszka (w poprzednim poście pisałam, że moim zdaniem najlepiej spakować dwie oddzielne torby dla mamy i dla dziecka). W moim przypadku i tak część rzeczy musiał dowieźć mi partner, dlatego, że z powodu porodu przez cesarskie cięcie, musiałam dłużej leżeć w szpitalu. Myśli takiej nawet do siebie nie dopuszczałam, ale wszystkiego przecież nie da się zaplanować. Generalnie, jeśli chodzi o dziecko, to jestem zwolenniczką pakowania rzeczy w ilości jak najmniejszej, ponieważ szpital nie jest z reguły zbyt czystym miejscem. Wielu zarazków bytujących na przedmiotach nie da się usunąć, także wszelkiej maści zabawki, smoczki czy misie-szumisie zostawmy sobie na powrót do domu, gdzie lepiej będą spełniać swoje zadanie.
LISTA RZECZY DO SPAKOWANIA DLA MALUSZKA:
1. Ubranka
-pajacyki - 6 par
- body długim rękawem - 4 pary
-półśpiochy - 4 pary
-czapeczka - 2 sztuki
- opcjonalnie rękawiczki niedrapki - 1 para - u nas ten wynalazek w ogóle się nie przydał, jednak wiem, że niektóre mamy chwalą go sobie
- czasami korzystałam z połączenia kaftanik + śpiochy, ale rzadko. Zazwyczaj kładłam córeczkę spać w samych pajacykach.
-rożek niemowlęcy - muszę przyznać, że w naszym wypadku bardzo się sprawdził, chociaż wiele mam uważa go za bezużyteczny. U nas rożek spełniał swoje zadanie doskonale do momentu skończenia przez dziecko 2 miesięcy.
-ręcznik ze specjalnym kapturkiem dla dzieci
- ciepły kocyk
-ubranko na wyjście ze szpitala - adekwatne do pory roku. W naszym przypadku była to jesień. Córeczkę ubraliśmy w pajacyki, puchowy kombinezon i ciepłą czapeczkę
2. Przybory kosmetyczne i toaletowe:
- chusteczki dla niemowląt - mogę polecić chusteczki firmy Bambino, Dada (do kupienia w Biedronkach), Lupilu (do kupienia w Lidlach), Babydream (Rossmann). Nie polecam natomiast zupełnie chusteczek Pampers, córeczce odparzała się po nich pupka - 1 opakowanie
- pieluszki jednorazowe- tutaj mamy w czym wybierać. My używaliśmy Pampersów, pieluszek Happy firmy Bella i Dadę. Te ostatnie sprawdziły się u nas najlepiej, są również korzystne cenowo i często są na nie w Biedronkach różne promocje. - cała paczka
- pieluchy tetrowe - 3 sztuki
- maść do pupy - polecam Linomag, Bepanthen, Belantan i Alantan Plus. Wiele mam używa Sudocremu, jednak generalnie jest on polecany tylko na skórę, na której powstały odparzenia. Ja niestety polecić go nie mogę, dlatego, że niestety powodował odparzenia u córeczki.
-można zastanowić się nad spakowaniem płynu do kąpieli bądź mydełka. Tak wczesne kąpiele noworodków nie są jednak zalecane ze względu na maź płodową na skórze, która ma właściwości immunologiczne i tworzy naturalną barierę ochronną. Poza tym w pierwszych chwilach życia, dziecko powinno być blisko mamy a kąpiel wiąże się z dodatkowym stresem. Ja w ogóle płynu do kąpieli nie pakowałam, ale po powrocie sprawdził się u nas płyn do mycia ciała i włosów formy Hipp. Inne, jakich stosowaliśmy bardzo mocno się pieniły i zbyt intensywnie pachniały
- krem do twarzy - u nas była to Nivea Baby. Opakowanie starczyło nam na cały rok 9 miesięcy :-)
Tak wygląda moja lista wyprawkowa do szpitala. Jeśli uważacie, że o czymś zapomniałam, to zachęcam do komentowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz